s [ Pobierz całość w formacie PDF ]

- Chwilowo są uspokojeni, czekaj, niech ich wreszcie gdzieś poukładam.
- Użyję axion feeds. Nie będą nic pamiętać.
- Nie tym razem. Będą spali wystarczająco długo, żeby nam nie
przeszkadzać. Powiedz mi najpierw, co tu się działo, jak mnie nie było?
- Zamieszanie. W Filozofii Moralnej nie ma słowa o tym, jak postępować
w takich przypadkach, dlatego też, gdy Kome zarządził walkę do śmierci,
posłuchali go automatycznie. Takie stanowisko jest tutaj w stanie zrozumieć
dokładnie każdy, a ja nie miałem żadnej możliwości, aby mu się sprzeciwić, toteż
niczego nie robiłem. Czekałem na rozwój wypadków.
- Przezorne postępowanie. Ale teraz ja tu jestem i istnieje parę istotnych
drobiazgów, które możesz dla mnie załatwić.
- Co na przykład?
- Przekonać swoich, aby ponownie udali się do obcych i zajęli się
kontrolowaniem ich posunięć.
- Nie rozumiem. Chcesz, aby ponownie zagrzewali ich do walki?
- Dokładnie odwrotnie. Chcę, by ich do niej zniechęcali.
- Możesz mi to wyjaśnić? Nic nie rozumiem.
- Odpowiedz mi najpierw na jedno pytanie. Czy generator synoptyczny
może być użyty w stosunku do obcych? Czy może ich przekonać, że w gruncie
rzeczy nie jesteśmy tacy obrzydliwi? Mamy wilgotne oczy i pocimy się całkiem
obficie. Czy to da się zrobić?
- Z łatwością. Musisz zrozumieć, że oni powstali z prymitywnych kultur i
łatwo jest nimi sterować. Gdy zaczęliśmy działać wśród nich, byli nastawieni do
ludzi neutralnie. Wobec tego przywódcy zostali wyszkoleni tak, aby nas
nienawidzić, potem dzięki propagandzie przekonali resztę. Zajęło to sporo czasu,
120
ale wyniki były całkiem zadowalające.
- Czy ten proces można odwrócić?
- Tak myślę, ale jak zamierzasz skłonić moich rodaków, aby się na to
zdecydowali?
- Po to właśnie przybyłem. Muszę się z tobą naradzić. Możemy to
osiągnąć jedynie za pomocą tej waszej Filozofii Moralnej. Myliłem się, gdy
powiedziałem ci, że wasza kultura ulegnie zniszczeniu. Tak naprawdę, jest ona
potrzebna wszystkim ludziom, gdyż zawiera elementy istotne dla całej ludzkości.
Czy jest w niej cokolwiek, co nakazywałoby wam zostać gwiezdnymi
zdobywcami?
- Nie. Nauczyliśmy się nienawidzić tych, którzy nas opuścili, gdyż nie
mogliśmy pozwolić sobie na wiarę w to, że wrócą, by nas uratować. Musieliśmy
ratować się sami. Początkiem i końcem jest przetrwanie, wszystko co działa
przeciwko niemu, jest sprzeczne z Filozofią Moralną.
- W takim razie Kome i jego nawoływania do samobójczej walki są
błędem! Jak na szarego był mocno wstrząśnięty.
- Oczywiście - stwierdził po dłuższej chwili. - Jego postępowanie jest
sprzeczne z Mądrością. Trzeba o tym powiedzieć innym.
- Dobra, ale to jeszcze nie koniec. Posłuchaj i pomyśl o zasadach Filozofii.
Przetrwaliście, jesteście lepsi niż reszta ludzkości. Nienawidzicie tych, którzy was
opuścili, ale to było dawno. Ludzie żyjący dziś nie wiedzą nawet o tym zdarzeniu,
a w żadnym wypadku nie są za nie odpowiedzialni. Dlatego też nienawiść
wymierzona przeciwko nim jest bezsensowna. Idąc dalej: skoro wy jesteście lepsi
i dojrzalsi niż reszta ludzi, to jesteście moralnie zobowiązani, by pomóc im
przetrwać w razie zagrożenia. Jak to pasuje do zasad Filozofii Moralnej?
Hanasu wyglądał, jakby go piorun strzelił. Po chwili wolno skinął głową.
- Jest dokładnie tak, jak powiedziałeś. Nigdy dotąd nie odwoływano się do
zasad Filozofii Moralnej w nowej i nieznanej sytuacji, bo nie było takich sytuacji.
Teraz jest. Myliliśmy się i dopiero teraz widzę, jak dalece. Po prostu
reagowaliśmy jak inni ludzie: pozwoliliśmy, aby kierowały nami emocje. Gdy
wyjaśnię, że naruszyliśmy podstawowe zasady Filozofii Moralnej, wszyscy to
zrozumieją. Ocalimy ludzi. Dzięki ci. Uratowałeś nas przed nami samymi.
Wyrządziliśmy wiele zła, ale spróbujemy je naprawić. Idę do nich przemówić.
- Zaraz, zaraz! Najpierw trzeba się zabezpieczyć, żeby przypadkiem Kome
nie zaczął najpierw strzelać. Jeśli go uspokoimy, sądzisz, że jesteś w stanie
poprowadzić ludzi?
- Bez wątpienia. Gdy wyjawię im właściwą treść zasad, których uczyli się
121
od najmłodszych lat, nikt nie będzie się sprzeciwiał.
Jakby na zamówienie, drzwi otworzyły się gwałtownie i wpadła przez nie
cała banda tych właśnie najmłodszych, pod przewodnictwem jednego z
nauczycieli, który wycelował wprost we mnie jakiś rozpylacz.
- Odłóż broń! - rozkazał. - Jeśli tego nie zrobisz, zabiję cię!
140
122
22
Wypowiedz była spowodowana faktem, że mój pistolet mierzył prosto w [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • srebro19.xlx.pl