s [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Pochylając się, by podnieść coś z podłogi, dostrzegła kawałek papieru
wystający spod jednej z szuflad. W przekonaniu że należy do niej, pociągnęła
go.
Była to fotografia.
131
RS
Wpatrywała się w nią przez dłuższą bolesną chwilę, aż osunęła się w
bezkresną ciemność.
 Już będzie dobrze.  Lekarz zamknął walizeczkę.  Omdlenia często
przytrafiają się ciężarnym.
 Nic mi nie jest, słowo honoru  powiedziała w nadziei, że lekarz i
Nikos zostawią ją samą.  Jestem tylko zmęczona. Przepraszam, że napędziłam
wam strachu. Muszę się wyspać. Jutro będę jak nowa.
Naprawdę, naprawdę musi pobyć sama.
Ale Nikos nie zamierzał wyjść. Chwilę porozmawiał z lekarzem, po
czym poprosił kogoś ze służby, by go odprowadził do wyjścia.
 Nie musiałeś wzywać doktora  szepnęła, zamykając oczy i zwijając się
w kłębek.
 Musiałem. Jak myślisz, co czułem, gdy znalazłem cię na podłodze?
 Byłeś zły?
 Ella, przestań. Popatrz na mnie  poprosił łagodnym tonem, a ona
poczuła pieczenie pod powiekami.
 Chciałabym przez jakiś czas być sama.  Nie otwierała oczu, ale po
chwili poczuła, że Nikos gładzi ją po włosach.
 Rozumiem, że zle się czujesz. To rozumiem. Ale nie wiem, dlaczego. I
zamierzam się tego dowiedzieć.
 Nikos...
 Powiedz, co cię gnębi. Musimy to jakoś rozwiązać.  Masował jej
skronie.  Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby to naprawić, przysięgam.
Szczera troska w jego glosie sprawiła, że wzruszenie chwyciło ją za
gardło.
 Ty tego nie naprawisz  szepnęła, mocniej zaciskając powieki.  To nie
jest jakiś hałas w ciemnościach ani pająk.
132
RS
Usłyszała, że po coś sięgnął.
 Kiedy cię znalazłem, ściskałaś to w ręce. Fotografię trzech osób. Jest na
niej mężczyzna, kobieta i mała dziewczynka.  Palce, które wcześniej
masowały jej skroń, teraz ocierały jej łzy.  Powiedz, kim są ci ludzie. Chcę
wiedzieć, dlaczego to zdjęcie tak tobą wstrząsnęło.
Czuła się tak słaba jak wtedy, gdy miała osiem lat. Każdym nerwem
reagowała na bliskość Nikosa, który czekał cierpliwie.
 Powiedz, kto jest na fotografii i dlaczego tak cię poruszyła. Czy to ty
jesteś na tym zdjęciu? Ty jesteś tą dziewczynką?
To pytanie sprawiło, że puściły jej wszystkie hamulce. Rozpłakała się.
Słyszała, jak Nikos przeklina po grecku, słyszała niepokój w jego głosie,
a po chwili poczuła, jak ugiął się pod nim materac. Usiadł przy niej i ją objął.
 Zarzucasz mi, że mam przed tobą tajemnice  mówił półgłosem  ale
podejrzewam, że to ty coś ukrywasz.
Nie próbował jej pocieszać, tylko czekał, aż się wypłacze. W końcu się
ukoiła, wyczerpana, z uczuciem wewnętrznej pustki. Opierała się o niego
bezwładnie, z głową na jego piersi.
 Nie jestem tą dziewczynką  wykrztusiła w końcu.  Ale chciałam nią
być. To jest mój ojciec i jego żona. Oraz jego druga córka. W tym samym
wieku co ja. Oni tu mieszkali.
Nikos nie wypuszczał jej z ramion.
 Ojciec ożenił się po raz drugi?
 Nie. Miał już rodzinę, kiedy poznał moją mamę. Mieli romans i mama
zaszła w ciążę. Przez osiem lat udawało mu się mieć dwie rodziny oddalone od
siebie o dziesięć mil. Nikt niczego nie podejrzewał.  Pociągnęła nosem,
ocierając policzki.  Masz chusteczkę?
Wychylił się, żeby wyjąć chusteczkę z pudełka na nocnym stoliku.
133
RS
 Nie mógł się z nią ożenić, bo już miał żonę.
 Wątpię, czy miał zamiar z nią się żenić. Podejrzewam, że był to
romans, który się skomplikował. Kiedy dowiedział się o ciąży, znalazł mamie
mieszkanie. Pół tygodnia był z nami. Mama myślała, że resztę czasu spędzał,
pracując. Ufała mu. Nie miała powodu mu nie ufać. Nie przyszło jej do głowy,
że on ma drugą rodzinę.
 Pozostałe dni spędzał z nimi? Ella wytarła nos.
 Myślę, że to najbardziej zabolało moją mamę, kiedy sprawa wyszła na
jaw. %7łe nawet nie udawał, że jego małżeństwo jest nieudane i pozbawione
miłości. Jego córka była dokładnie w moim wieku. Sam wyciągnij wnioski.
 Jak to się stało, że poznałaś prawdę?
 W najbardziej okrutny możliwy sposób.  Zciskając zmiętą chusteczkę,
zapatrzyła się w sufit.  Miałam osiem lat. Moja klasa rozgrywała mecz piłki [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • srebro19.xlx.pl